Do poprawy ciągle jest też gra w obronie, bo znów straciliście bramkę po prostych błędach. W tamtej akcji wszystko poszło źle. – W takich sytuacjach musimy zachowywać się zdecydowanie lepiej. Nie dogadaliśmy się z Alanem Urygą, kto będzie krył strzelca [Karola Czubaka z Arki]. Trzeba nad tym pracować.
Mohammad Iskandrani, który podpisany jest pod listem Light Electric Car do prezydenta Jacka Sutryka, do spółki dołączył 14 lutego, a więc ledwie pięć dni przed wysłaniem dokumentu. Wcześniej jedynym dyrektorem zarządzającym był Adam Pietrowski, który do Wisły Kraków sprowadził słynnego już Vannę środę napisaliśmy, że powiązana z saudyjskim kapitałem firma Light Electric Car chce zainwestować w fabrykę na Dolnym Śląsku, a jednocześnie jest zainteresowana Śląskiem Wrocław. Rzeczywistość okazuje się o wiele bardziej skomplikowana. Jednym z dyrektorów zarządzających LEC jest Adam to menadżer piłkarski, który na przełomie 2018 i 2019 roku wprowadzał do Wisły słynnego już biznesmena Vannę Ly z Kambodży oraz Matsa Hartlinga. Zapewniał wówczas w mediach, że Ly to poważny człowiek, który chce zainwestować w klub 130 mln zł. Ostatecznie do przejęcia nie doszło, bo na konto „Białej Gwiazdy” nie wpłynął przelew, a Ly… miał dostać zawału w trakcie podróży właśnie pojawienie się Pietrowskiego w kontekście Śląska wywołało tyle dziś sprawa wydaje się - delikatnie mówiąc - podejrzana. Light Electric Car to spółka zarejestrowana w Berlinie. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku nazywała się Elogium GmbH. Jej dyrektorem zarządzającym był wówczas obywatel Niemiec, niejaki Michael Thomas Rottelbach. Tymczasem - jak wynika ze wpisu Sądu Rejonowego Charlottenburg-Berlin - 17 stycznia zmieniła się nazwa firmy: z Elogium na Light Electric Car. Rottelbacha na stanowisku zastąpił Adam Pietrowski. We wpisie czytamy: „z uprawnieniem do samodzielnego reprezentowania spółki”. Działalność LEC: „Produkcja oraz światowy import i eksport pojazdów elektrycznych”. Kolejny sądowy wpis pochodzi z 14 lutego. Wówczas to jako dyrektor zarządzający dopisany zostaje niejaki Mohammad Ali Iskandrani, urodzony w 1960 roku w Stambule. „Z uprawnieniami do samodzielnego reprezentowania spółki”. Ten sam człowiek podpisuje się pod listem do prezydenta Sutryka, na którym widnieje data liście podany jest adres mailowy firmy. Piszemy tam wiadomość - pytamy w jaki sposób LEC powiązana jest z saudyjskim funduszem Public Investment Fund i jaką rolę w firmie pełni Pietrowski. Mail nie zostaje jednak dostarczony. Tak jakby adres nie istniał. Wchodzimy na stronę internetową firmy. Witryna powstała w marcu. Działa tylko strona główna - nie funkcjonują żadne inne podstrony, ani „O nas”, ani „Kontakt”. Jest za to kilka futurystycznie wyglądających aut z lakonicznymi opisami: „Multiple radars, Multiple cameras, High performance laser technology, Ultrasonic sensors, Monitoring 360 view”. Nie można w żaden sposób powiązać firmy z saudyjskim, rządowym funduszem, którym ponoć dysponuje 600 miliardami jest też to, że Pietrowski wciąż blisko współpracuje z Hartlingiem. Przypomnijmy, że po niedoszłym przejęciu Wisły Kraków obaj twierdzili, że Vanna Ly ich oszukał. Akcje klubu miały przejąć wówczas dwie spółki (w stosunku 60 do 40 proc.) - Alelega Luxembourg (Ly) i Noble Capital Partners (Hartling). Interesujące, że Pietrowski działa dziś także w Noble Capital skontaktować się z Pietrowskim. Jeden z numerów telefonów, jaki zdobyliśmy, okazał się nieaktualny. Przez popularny portal społecznościowy piszemy do agencji menadżerskiej ABP Sport Management, w której działa polski agent. Ostatni wpis pochodzi tam z lutego 2020 i dotyczy transferu zawodnika do GKS-u Tychy. Ktoś po angielsku odpisuje nam: „Forget it. It’s bullshit. Have a nice evening.”Jeszcze trudniej namierzyć nam Mohammada Iskandraniego. Jeden z tropów prowadzi do Londynu. Tam 60-letni Iskandrani, obywatel Arabii Saudyjskiej działa w branży medycznej. Udaje nam się nawiązać z nim kontakt na WhatsAppie poprzez turecki numer podany w liście do Jacka Sutryka. Podaje nam swojego maila. W czwartek nie dostaliśmy piśmie do władz Wrocławia są jeszcze dwa inne numery telefonu do Light Electric Car. Jeden - saudyjski, drugi - brytyjski. Ten brytyjski należy do Raja Lakhy. To on miał kontaktować się z polską stroną i prosić o pośredniczenie w rozmowach z miastem. Przedstawia się jako dyrektor LEC na Wielką Brytanię i strefę europejską. Lecz Lakha - jak się okazuje - także działa w branży medycznej. Na jednej ze stron internetowych pod artykułem „Licencjonowanie marek sportowych w celu rozwijania swojego biznesu” zamieszcza komentarz, w którym pisze: „Asystuję profesorowi medycyny sportowej, wiodącemu chirurgowi sportowemu. Leczył większość czołowych gwiazd sportu na świecie. (...) Teraz chce założyć kliniki na całym świecie oferujące sportowe usługi medyczne. (...) Jeśli dostrzegasz potencjał, chętnie z tobą porozmawiam”. Nasz informator twierdzi, że Pietrowski jedynie zainicjował kontakt Saudyjczyków z Polską i że do wizyty inwestorów we Wrocławiu dojdzie jeszcze w czerwcu. Ma także pojawić się ambasador Saad Saleh Jacek Sutryk twierdzi, że poważnych ofert kupna Śląska nie ma, a z ambasadorem Arabii Saudyjskiej nie rozmawiał o Te pogłoski o szejkach są zdecydowanie przedwczesne. Jesteśmy oczywiści pytani przez różne podmioty biznesowe, ale od rozmów do podjęcia decyzji jest bardzo daleka droga. Póki co żadna z tych rozmów nie była na tyle poważna, by podjąć taką decyzję. (...) Z ambasadorem Arabii Saudyjskiej nie rozmawialiśmy w ogóle o Śląsku Wrocław - powiedział portalowi Piotr JanasPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Nowe ceny oznaczają, że na wszystkie sektory trybuny E bilet będzie można zakupić już od 35 zł, w sektorach: B21, B22, B23, B24, D21, D22, D23, D24 w cenie 20 zł, podobnie jak w Sektorze Rodzinnym. Wszystkie podane ceny są cenami obowiązującymi w dniu meczu.
Klub wciąż nie podał, kto jest nowym właścicielem Wisły. Jak udało nam się ustalić – pakiet 60 procent akcji nabył fundusz Alelega z filią w Luksemburgu, za którym mają stać pieniądze z Kambodży. Mniejszościowym udziałowcem (40% akcji) został Noble Capital Partners, a jego przedstawicielem biorącym udział w projekcie jest Szwed, Mats Hartling (na poniższym zdjęciu drugi z lewej). Zdjęcie zostało zrobione w maju, nie przy okazji negocjacji z Wisłą i pochodzi z Instagrama Adama Pietrowskiego. To człowiek z licencją agenta FIFA, który uczestniczył w transakcji przejęcia klubu. Wiele wskazuje na to, że otrzyma stanowisko w klubie, najbardziej prawdopodobne, że obejmie rolę dyrektora sportowego. On na powyższym zdjęciu stoi pierwszy z prawej. To najnowsze fakty, które dotarły do nas po wtorkowym spotkaniu w Zurichu. Do Szwajcarii udali się przedstawiciele zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła, czyli właściciela spółki piłkarskiej. AKTUALIZACJE: 19 grudnia 14:50: Arkadiusz Głowacki otrzymał propozycję pozostania w klubie. Najprawdopodobniej chodzi o miejsce w zarządzie spółki. 19 grudnia, 14:45: Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Adamem Pietrowskim. 19 grudnia, 14:36: Uporządkujmy. Ludźmi, którzy teraz będą stać za Wisłą są: 53-letni Vanna Ly (obywatel Francji kambodżańskiego pochodzenia) i 6 lat starszy Szwed Mats Hartling – gdy do Krakowa dotrze przelew, oficjalnie zostaną współwłaścicielami klubu. Nowym człowiekiem będzie także Adam Pietrowski. To 40-letni Polak od dłuższego czasu mieszkający w Niemczech. 19 grudnia, 13:52: Pietrowski ujawnił nam także, że w 2017 rozmawiał na temat przejęcia klubu, a wówczas zainteresowany był Marian Ziburske. Wtedy cena okazała się zaporowa. 19 grudnia, 13:42 Adam Pietrowski, który jest szykowany na stanowisko dyrektora sportowego, w czwartek ma przylecieć do Krakowa. Gdy obejmie stanowisko chce spotkać się z trenerem Maciejem Stolarczykiem i porozmawiać o potrzebach zespołu. 19 grudnia, 13:16: Według portalu Mats Hartling aktywnie działał na terenie Wielkiej Brytanii. Obecnie nie piastuje tam żadnego stanowiska, ale pracował w dwunastu(!) rozwiązanych już firmach. 59-letni Szwed za każdym razem pracował w tych spółkach na stanowiskach kierowniczych. 19 grudnia, 12:35: Komunikat klubu potwierdza to, o czym pisaliśmy w poniedziałek. Klub negocjował z dwoma europejskimi funduszami. Za jednym z nich (Alelega) ma stać kapitał rodem z Kambodży, a jego przedstawicielem jest Vanna Ly. 19 grudnia, 11:35 Jest komunikat: „We wtorek 18 grudnia doszło do spotkania przedstawicieli Towarzystwa Sportowego „Wisła” Kraków z luksembursko-brytyjskim konsorcjum funduszy inwestycyjnych, podczas którego podpisano warunkową umowę sprzedaży 100 procent akcji Wisły Kraków SA. Szczegóły umowy są objęte ścisłą klauzulą poufności. Uprawomocnienie umowy nastąpi w najbliższych dniach”. 19 grudnia, 09:36 Dziś klub ma podać oficjalny komunikat w sprawie sprzedaży Wisły. 19 grudnia, 09:00 Nadal czekamy na oficjalne potwierdzenie ze strony klubu. Wiadomo, że nowi właściciele chcą pojawić się w piątek na spotkaniu z Lechem Poznań. 19 grudnia, 07:28 Według informacji włoskiej prasy, w marcu Ly Vanna, który stoi za Alelega kilkakrotnie spotykał się z prezesem Genoa CFC Enrico Preziosim. Rozmowy miały dotyczyć inwestycji azjatyckiego biznesmena w mieście ale też uczestnictwa Ly we współfinansowaniu klubu. 19 grudnia, 07:12 Adam Pietrowski jest powiązany z Matsem Hartlingiem. Ich nazwiska wspólnie figurują w przypadku dwóch polskich spółek – Capital City Markets i East Assets. W obu spółkach Hartling jest 100-procentowym udziałowcem, a Pietrowski prezesem zarządu. 19 grudnia, 07:05 Pietrowski to licencjonowany agent FIFA. W Niemczech prowadzi agencję ABP Sports Management. Zajmuje się głównie zawodnikami młodymi lub z niższych lig. W styczniu ABP pochwaliło się transferem Nazara Peńkoweća z drugoligowej Wisły Puławy do austriackiego trzecioligowca, FC Kitzbuhel. Jeśli Pietrowski będzie chciał pracować w Wiśle, będzie musiał porzucić pracę w roli agenta. 19 grudnia, 06:39 W poniedziałek napisaliśmy, że Wisłę mają przejąć dwa fundusze i teraz to się potwierdza. Więcej spekulacji dotyczy tego, kto stoi za tymi pieniędzmi. 19 grudnia, 06:31 Przedstawiciele Noble byli w listopadzie w Krakowie po tym, jak złożyli ofertę kupna klubu. Czy w tym gronie był też Hartling? W internecie można znaleźć informacje, że Szwed nie jest już szefem konsorcjum. Rolę tę miał pełnić od sierpnia 2016 do października 2017. 18 grudnia, 23:25 Według wstępnych planów, Maciej Stolarczyk ma pozostać na stanowisku trenera. Arkadiusz Głowacki straci stanowisko, jednak ma pozostać w klubie. Mocno wyglądają też notowania Marcina Kuźby. To wszystko oczywiście, jeśli deal dojdzie do skutku. 18 grudnia, 22:54 Inwestor z Kambodży ma za sobą próbę przejęcia włoskiego klubu, Genoa CFC. 18 grudnia, 22:45 TS Wisła Kraków dopiero późnym wieczorem potwierdziła, że spotkanie się odbyło: Przedstawiciele zarządu TS "Wisła" Kraków odbyli spotkanie z potencjalnymi inwestorami. Oficjalny komunikat zostanie przekazany jutro po uzgodnieniu jego treści z drugą stroną. — TS Wisła Kraków (@TSWislaKrakow) December 18, 2018 WCZEŚNIEJSZE INFORMACJE: Jednomyślne głosowanie Spotkanie zakończyło się podpisaniem dokumentów, co oznacza ogromny krok w kierunku formalnego zakończenia transakcji. W tej chwili do sfinalizowania transakcji brakuje już tylko przelewu na kwotę 12 milionów, który ma dotrzeć do klubu w ciągu najbliższych dni. W Wiśle liczą, że stanie się to do piątku. Tak czy inaczej w klubie apelują, by jeszcze wykazać się cierpliwością. Czy to dmuchanie na zimne czy nie, warto poczekać jeszcze kilkadziesiąt godzin nim klub oficjalnie ogłosi, że zmienia właściciela. Poprzednie przygody Wisły związane ze zmianami właścicielskimi każą zachowywać najwyższą ostrożność. W Wiśle nie mieli wiele czasu na prześwietlenie kupca, więc działano wielotorowo. Inwestora na swoje sposoby badali ludzie z Towarzystwa Sportowego i ze spółki akcyjnej. Raport przygotowała też firma specjalizująca się w transakcjach tego rodzaju. Dopiero wtedy, gdy wszystkie wnioski były pozytywne, przeprowadzono szybkie głosowanie w gronie zarządu TS i wtedy wszystkie osoby były na tak. Decyzję o przyjęciu oferty podjęli Marzena Sarapata, wiceprezesi Dorota Gburczyk-Sikora (była koszykarka) i Szymon Michlowicz oraz dwaj członkowie zarządu – Łukasz Kwaśniewski i Rafał Wisłocki. Dymisje w… Wigilię W Wiśle już od pewnego czasu trwają przygotowania do przejęcia klubu. Przedstawiciele zarządu (Marzena Sarapata i Daniel Gołda) oraz rady nadzorczej (Tadeusz Czerwiński, Ludwik Miętta-Mikołajewicz i Mateusz Stankiewicz) spółki akcyjnej mają do 24 grudnia złożyć rezygnację z zajmowanych stanowisk. Wszyscy usłyszeli, że nowy właściciel porozmawia z każdym z nich, ale można oczekiwać wymiany pełnej kadry kierowniczej. Finalizacja przejęcia klubu będzie świetną informacją dla kibiców Wisły, którzy już oczami wyobraźni widzieli upadek swojego klubu. Nowy inwestor ma zamiar szybko zalać dziury w budżecie i wyprowadzić klub na prostą. Nie będzie to pierwszy przedstawiciel azjatyckiego biznesu w Polsce. W latach 1996 – 2001 udziałowcem Legii była firma Daewoo, a we władzach klubu zasiadało trzech Koreańczyków. Kibice Legii nie wspominają tamtego okresu zbyt dobrze, bo nazwa Daewoo została dołączona do nazwy klubu, a na boisku ani raz nie udało się sięgnąć po tytuł mistrzowski. Błaszczykowski w blokach Za wcześnie, by mówić o planach „azjatyckiej” Wisły, ale na pewno nie ma w nich spadku do IV ligi. Nowi właściciele będą mieli ułatwiony start, bo spadnie im z nieba prawdziwa gwiazda. Mowa o Jakubie Błaszczykowskim, który już kilkakrotnie podtrzymał deklarację chęci powrotu do Krakowa. Jego powrót do Krakowa po 11 latach będzie wydarzeniem nie tylko dla Wisły, ale dla całej ekstraklasy. Jeśli 33-letni skrzydłowy będzie zdrów, wciąż będzie czołowym piłkarzem w ekstraklasie z wielkimi szansami na powołanie do reprezentacji. Nowy inwestor otrzyma również wielkie pole do popisu pod względem marketingowym. Zresztą na transferze takiego piłkarza zyska cała liga, słupki oglądalności powinny pójść nieco w górę. Nowy inwestor ma zamiar utrzymać trzon obecnej kadry i dodatkowo wzmocnić zespół. W ramach finalizowania umowy, na konto Towarzystwa Sportowego ma trafić 12 milionów złotych, a pieniądze mają zostać wykorzystane na spłatę zaległości wobec piłkarzy. To sprawi, że stracą oni możliwość odejścia z klubu za darmo, zresztą większość straci także chęć odejścia. Trzeba będzie poszukać nowego napastnika, bowiem pewne jest już odejście Zdenka Ondraszka. Czech wybrał ofertę amerykańskiego FC Dallas, bo uznał, że to ostatni moment, by podpisać naprawdę dobry kontrakt. Czas rozliczeń Gdy wreszcie uda się sfinalizować transakcję, zakończy się jeden z najdramatyczniejszych okresów w historii krakowskiej Wisły. Klub założony w 1906 roku jeszcze nigdy nie był tak bliski popadnięcia w niebyt. Wisła jeszcze nigdy nie była zabawką w rękach tak nieodpowiedzialnych ludzi. Czas zakończyć ten okres. Kibice Wisły gorąco liczą, że nowy właściciel wyprowadzi klub na prostą, a przy okazji uważnie prześledzi to, co działo się w klubie w ciągu minionych 2,5 roku. Ważne, aby ten okres zamknąć raz na zawsze. Wnioski powinni wyciągnąć też ludzie rządzący polską piłką. Warto zastanowić się, czy jest szansa, by lepiej zabezpieczyć funkcjonowanie klubów i integralność rozgrywek ligowych. Na zdjęciu: Coraz więcej wskazuje na to, że Wisła jest uratowana. Na stadionie w Krakowie wciąż będzie ekstraklasa.
Stadion Wisły dalej brzydki. Największa z planowanych inwestycji to modernizacja stadionu Wisły, gdzie planowane są ceremonie otwarcia i zamknięcia Igrzysk oraz mecze rugby 7. Dotąd miasto wydało na ten obiekt ponad 640 mln zł, a teraz rząd dał na jego remont 90 mln zł.
Typy na mecz Legia Warszawa – Wisła Kraków. Gramy wysoki kurs na SOLO! W piątek derbowe spotkanie między Legią i Wisłą. Czy Legia wyskoczy ze strefy spadkowej? Co obstawiać? W 23. kolejce Ekstraklasy dojdzie do derbowego meczu pomiędzy Legią Warszawa i Wisłą Kraków. Legioniści udowodnili ostatnio, że nadal nie wyszli z kryzysu, gdy zremisowali 0:0 z Bruk-Betem. Biała Gwiazda z kolei potwierdziła, że nadal bardzo "zależy jej na spadku z ligi" i zremisowała bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Czego spodziewać się po spotkaniu, które odbędzie się już w najbliższy piątek? Legia Warszawa - Wisła KrakówTyp: poniżej 1,5 bramki- - - Selekcja do zagrania za mega STAWIAM w Dyscyplina sportowa: piłka nożnaKategoria: PKO BP Ekstraklasa, 23. kolejkaData i godzina: godz. 20:30 Wisła Kraków w ostatnim okienku transferowym pozbyła się dwóch zawodników, którzy mieli spory wpływ na jej grę. Biała Gwiazda nie potrafi wygrać w lidze od trzech spotkań, a umówmy się, nie miała w tym czasie szczególnie ciężkich przeciwników (poza Rakowem). Remis 0:0 z Górnikiem Łęczna i porażka ze Stalą Mielec 0:1 mogą i powinny być traktowane jako ogromne wpadki. Wisła obecnie trzyma się na włosku tuż nad strefą spadkową, mając 1 punkt przewagi nad swoimi ostatnimi rywalami z Łęcznej i jeśli nie zgarnie przynajmniej remisu w spotkaniu z Legią, może powoli witać się z 1. ligą. Legia z kolei konsekwentnie od niemal początku obecnego sezonu pracuje na swój pierwszy spadek do niższej klasy rozgrywkowej po drugiej wojnie światowej. Gdyby nasza Ekstraklasa składała się wyłącznie z Zagłębia Lubin, obecny mistrz kraju mógłby liczyć na wysoką lokatę. Niestety dla Wojskowych w lidze jest kilka innych drużyn, w tym chociażby takie tuzy, jak Radomiak Radom, czy Bruk-Bet, z którymi CWKS już nie potrafi sobie poradzić. Derbowe spotkanie, które odbędzie się 25 lutego w Warszawie będzie możliwością dla obu ekip, aby pokazać, że spadek jeszcze nie jest pewny. Ostatnie dwa mecze pomiędzy tymi drużynami zakończyły się wynikami 1:0 dla Wisły oraz 0:0. W całej historii górą częściej była Legia, jednak jeśli mamy być szczerzy, nie chcemy nawet dywagować na temat tego, kto może wygrać w piątek. Spodziewamy się meczu dwóch słabych drużyn, które za wszelką cenę nie będą chciały przegrać. Nasz typ na Legia – Wisła to poniżej 1,5 gola. Najlepszy kurs obecnie oferuje Superbet – Legia Warszawa - Wisła Kraków Typ: Obie drużyny NIE strzelą- - - Selekcja do zagrania za mega STAWIAM w Innym zdarzeniem, które według nas warto obstawiać jest obie drużyny NIE strzelą, co można zgarnąć po kursie w Fortunie. BTTS w meczach tych zespołów zdarzył się ostatni raz: w przypadku Wisły w grudniu w spotkaniu z... Zagłębiem Lubin oraz w przypadku Legii na początku lutego w spotkaniu z... Zagłębiem Lubin. Jeśli naprawdę jesteście takimi ryzykantami i chcecie obstawiać mecz Legia Warszawa – Wisła Kraków, przypominamy o naszym kodzie LEGALSPORT, dzięki któremu możecie zgarnąć spore bonusy na start, w tym zakłady bez ryzyka, które mogą przydać się w tym przypadku. Bonusy na mecz Legia Warszawa - Wisła Kraków Superbet Zakłady Bukmacherskie Zakład bez ryzyka 1300 zł (cashback) Bonus 200 zł za wpłatę (100% od depozytu) Freebet 34 zł od depozytu 1534 zł SuperBet kod promo: LEGALSPORT Zakłady Bukmacherskie Podwojenie wpłaty do 200 zł Zakład bez ryzyka 600 zł Freebet 30 zł Zakłady bez podatku 12% (Happy Hours) 830 zł Bonus powitalny za kod do fortuna: LEGALSPORT FAQ: pytania o zakłady i kursy na mecz Legia - Wisła 1️⃣ Kto przegra ten mecz? Bukmacherzy wskazują Wisłę jako faworyta do poniesienia porażki. My tak nie uważamy. Więcej przeczytasz w powyższym tekście. 2️⃣ Kto ma najlepsze kursy na to spotkanie? W przypadku selekcji wybranych przez nas na ten mecz, najlepiej zapoznać się z ofertą Superbet i Fortuny. Więcej info powyżej.
Piłkarzom Wisły Kraków wygasają kontrakty. Kto może odejść już w czerwcu 2023 roku? (k) 13 kwietnia 2023, 10:14 Polska Press. Zobacz galerię
Wisła Kraków przygotowania do sezonu w I lidze rozpocznie 13 czerwca. Teraz znamy już dokładny plan, według którego pracować będzie zespół Jerzego Brzęczka. WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"Pierwszy raz od dłuższego czasu Wisła nie pojedzie na żadne zgrupowanie. Cały okres przygotowawczy zawodnicy „Białej Gwiazdy” spędzą w swoim ośrodku treningowym w Myślenicach. Trudno nie dojść do wniosku, że to jeden z efektów oszczędności, jakie klub z ul. Reymonta musiał wprowadzić po spadku z ekstraklasy. Wisła na dość krótki w tym roku okres przygotowawczy ma zaplanowane pięć sparingów. Na ten moment wyłącznie z drużynami polskimi, choć nie można wykluczyć, że dojdzie jeden rywal zagraniczny, bo jedno „okienko” w terminie, w którym krakowianie mają grać sparing, jest na ten moment wolne. W latach poprzednich wiślacy grywali mecze kontrolne np. z zespołami z Czech czy Słowacji, więc i tym razem takiego rozwiązania wykluczyć nie można. To co już wiemy, to że serię gier kontrolnych otworzy potyczka z Garbarnią Kraków, którą zaplanowano na 18 czerwca. Dwaj kolejni rywale Wisły pochodzą z Podkarpacia. 25 czerwca podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają ze Stalą Mielec, a 2 lipca z Resovią. Na 5 lipca zaplanowany jest już wspomniany sparing z nieznanym jeszcze rywalem, a serię gier kontrolnych zakończy potyczka z Podbeskidziem Bielsko-Biała 9 lipca. Będzie to zarazem próba generalna przed startem sezonu w I lidze. Co ciekawe, również przed poprzednim sezonem Wisła ostatni sparing zagrała z „Góralami”. Mecz, który połączono wtedy z prezentacją drużyny „Białej Gwiazdy”, zakończył się remisem 1: już zatem znamy (miejsca i dokładne godziny ich rozegrania klub poda w późniejszym terminie), ale wciąż dużo niewiadomych jest, jeśli chodzi o kadrę na I ligę. Na razie Wisła ogłosiła, że z wypożyczeń do klubu wrócić ma siedmiu zawodników. Przypomnijmy, że chodzi o takich piłkarzy jak: Kamil Broda, Sławomir Chmiel, Kacper Duda, Daniel Hoyo-Kowalski, Hubert Sobol, Wiktor Szywacz oraz Krystian poznamy też nazwiska kolejnych młodych graczy z zespołu juniorów, którzy dostaną szansę treningów z pierwszą drużyną. Trener Jerzy Brzęczek chce się bowiem przyglądnąć bliżej najzdolniejszym zawodnikom i ocenić w okresie przygotowawczym czy są już gotowi na grę w seniorskim futbolu. Wiele wskazuje natomiast na to, że na informacje, kto będzie stanowił trzon drużyny w I lidze, przyjdzie jeszcze kibicom trochę poczekać. Być może do 13 czerwca, gdy drużyna rozpocznie przygotowania, a na który to dzień zaplanowana jest również konferencja prasowa, na której mają zostać przedstawione plany nie tylko okresu przygotowawczego, ale generalnie całej najbliższej przyszłości Wisły w I-ligowych już znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków Wisła Kraków ma całą nową jedenastkę! Oto piłkarze, którzy w... Gorące lato 2022. Kto przyjdzie, kto odejdzie z Cracovii? Piękna sędzia Karolina Bojar-Stefańska na boisku i poza nim NOWE ZDJĘCIAMamy też grają w piłkę. Wyjątkowy turniej w Krakowie [ZDJĘCIA] Oceniamy piłkarzy Cracovii za sezon 2021/2022Oceniamy Wisłę Kraków za sezon 2021/2022Kibice Wisły przyszli pod stadion "powitać" piłkarzy po spadku Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
A tym czymś byłby na pewno awans do ekstraklasy - mówi piłkarz Wisły Kraków Luis Fernandez na kilka dni przed pierwszym wiosennym meczem w I lidze. Wisła Kraków. Luis Fernandez: Mam teraz
W końcu doczekaliśmy zwycięstwa na wyjeździe i wygląda na to, że mamy nowego idola. 16 października 2021 roku Wisła Kraków wygrała w Zabrzu z Górnikiem po bramce Michala Frydrycha. Od tamtego wyjazdowego zwycięstwa do piątku 22 lipca 2022 roku minęło 279 dni. Trzy czwarte roku kibice Wisły czekali więc na zwycięstwo swojej drużyny na wyjeździe. Po meczu z Resovią mocno wierzymy, że kolejna wyjazdowa wygrana pojawi się już 5 sierpnia w Opolu z Odrą. Ten mecz oczywiście nie oznacza, że teraz Wisła Kraków jest już znakomitą drużyną, graliśmy z pierwszoligowym przeciętniakiem, mieliśmy też trochę szczęścia. Ale ten mecz wlał w nasze serca sporo tak nam potrzebnej nadziei. Oto nasze oceny piłkarzy po meczu Wisły Kraków z Resovią. Momo Cissé – 5 Naszym zdaniem im więcej będzie Momo Cissé grał, tym więcej będzie z niego pożytku. Bo niewątpliwie jest to pomysłowy chłopak. Widać było w meczu z Resovią, że trener uczulał go by w obronie przykładał się tak samo jak w ofensywie. Konrad Gruszkowski – 6 Wszedł na nietypową dla siebie pozycję i całkiem nieźle sobie poradził. Niewiele brakowało a zaliczyłby asystę. Trochę szkoda, że taki piłkarz siedzi na ławce, ale z drugiej strony nie będziemy płakać, że w drużynie jest konkurencja. Patryk Plewka – 6 Zastąpił Vullneta Bashę, który oddychał już rękawami. Występ zaliczony. Piotr Starzyński – 6 Szkoda, że nie przymierzył lepiej, bo jakby strzelił gola to i ocena byłaby inna. Mateusz Młyński – 6 Gdyby ta bramka nie była ze spalonego ocena na pewno byłaby lepsza. Trener Jerzy Brzęczek stawia na Mateusza Młyńskiego i uważamy, że to jest dobry pomysł. Życzymy młodemu Wiślakowi by przełamał się w meczu z Arką. Lepszej okazji do zemsty za odstawienie go ze składu nie będzie 😊. Wiktor Szywacz – 6,5 Dostał od trenera siedem minut, od sędziego kolejne siedem i pokazał się z niezłej strony. Michaël Pereira – 6,5 Michaël Pereira zastąpił na boisku Momo Cissé i zagrał trochę lepiej. Miał nawet prawie gola (nieuznany) i prawie asystę z rzutu rożnego (zacentrował do Jelicia). Wydaje się, że jak będzie w optymalnej dyspozycji fizycznej możemy mieć z niego jeszcze trochę radości. — Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) July 23, 2022 Vullnet Basha – 6,5 Czy to już jest Vullnet Basha z najlepszych lat? Nie. Ale jak dojdzie do pełni dyspozycji fizycznej możemy być spokojni o defensywny środek pola. Krystian Wachowiak – 6,5 To po jego dośrodkowaniu padł gol, wcześniej znakomicie zacentrował w pełnym biegu do Michała Żyry (a ten zmarnował setkę). W ofensywie na pewno bardzo ciekawie. Co do wartości obronnych na razie się nie wypowiadamy, ale w końcu dwa razy zero z tyłu to także jego zasługa. Joseph Colley – 7 Bardzo nas cieszy, że trener tym razem nie miał opóźnionego zapłonu i po beznadziejnym meczu z Sandecją od razu posadził Adiego Mehremicia na ławce. Joseph Colley ma czasem dziwne zagrania, ale nawet jak głupio straci piłkę, potrafi ją dzięki swoim nieprzeciętnym warunkom fizycznym zaraz odzyskać. Jacyś spokojniejsi jesteśmy jak Szwed stoi na obronie obok Igora Łasickiego. Bartosz Jaroch – 7 Powrót Bartosza Jarocha do Rzeszowa nie okazał się zbyt miły dla fanów Resovii. Wygląda na to, że prawa obrona to jedyna pozycja, na której mamy (no może poza bramką) dobrodziejstwo urodzaju. Bartosz Jaroch zaliczył pierwszą asystę, teraz czekamy na pierwszego gola. Igor Łasicki – 7,5 Igor Łasicki meczem z Resovią pokazał, że nie bez powodu Jerzy Brzęczek dał mu opaskę kapitańską. Jego reakcja po strzelonej bramce oraz wywiady pomeczowe świadczą o tym, że ma emocjonalne i intelektualne warunki do bycia kapitanem. Na całe szczęście ma też umiejętności czysto piłkarskie jako obrońca, więc Wisła Kraków zagrała drugi mecz na zero z tyłu. Ivan Borna Jelić Balta – 7,5 Ivan Borna Jelić Balta zaliczył całkiem ładną asystę przy golu Igora Łasickiego, ale przede wszystkim do spółki z Vullnetem Bashą zaprowadził jaki taki porządek w środkowej formacji. Podoba nam się gra Chorwata, bo choć zalicza sporo odbiorów, bardzo rzadko fauluje. Kacper Duda – 7,5 Czy Kacper Duda dostał już propozycję nowego kontraktu? Jego swoboda operowania piłką naprawdę robi wrażenie. W niektórych momentach wręcz ośmieszał piłkarzy Resovii. Kacper Duda już jest nowym idolem kibiców Wisły Kraków, aż się boimy co się będzie działo jak zacznie asystować i strzelać bramki. Mikołaj Biegański – 7,5 Zwycięstwo w Rzeszowie nie byłoby możliwe bez Mikołaja Biegańskiego. Od dawna wiemy, że nasz golkiper jest świetny w sytuacjach sam na sam. W meczu z Resovią pokazał swoje umiejętności także przy bombie z dalszej odległości, gdy w 17 minucie sparował potężny strzał na poprzeczkę. Minutę później było już 1-0 dla Wisły Kraków. Michał Żyro – 8 Jeśli Michał Żyro zagra jeszcze pięć takich meczów jak z Resovią to jego nazwisko znajdzie się na tablicy z napisem “znakomite transfery”. Przepiękny strzał byłego Legionisty był kluczowy dla sytuacji na boisku. Od tego momentu wiślacy poczuli się pewnie i już nie dali sobie poważnie zagrozić. – Podchodzimy do tego zwycięstwa z pokorą, bo liga na pewno będzie bardzo ciężka, dlatego wielkiej euforii po tym meczu nie będzie, twardo stąpamy po ziemi, bo dużo pracy przed nami. – mówi Michał Żyro. – Tak jak po pierwszym spotkaniu prosiłem wszystkich fanów o cierpliwość, to tym bardziej po tym meczu o nią proszę.
Przy okazji meczu Wisła Kraków — Stal Rzeszów dojdzie do pożegnania piłkarza, który przez lata stanowił o sile reprezentacji Polski i między innymi Borussii Dortmund. Jak Błaszczykowski rozpoczął przygodę z "Białą Gwiazdą"? — Cała historia rozpoczęła się zimą 2005 r., gdy byliśmy na obozie w Turcji.
Error 522 Ray ID: 732d20a7a8498ffa • 2022-07-30 09:40:03 UTC FrankfurtCloudflare Working What happened? The initial connection between Cloudflare's network and the origin web server timed out. As a result, the web page can not be displayed. What can I do? If you're a visitor of this website: Please try again in a few minutes. If you're the owner of this website: Contact your hosting provider letting them know your web server is not completing requests. An Error 522 means that the request was able to connect to your web server, but that the request didn't finish. The most likely cause is that something on your server is hogging resources. Additional troubleshooting information here. Thank you for your feedback!
qzn8t. ge09uo314f.pages.dev/236ge09uo314f.pages.dev/52ge09uo314f.pages.dev/182ge09uo314f.pages.dev/151ge09uo314f.pages.dev/358ge09uo314f.pages.dev/315ge09uo314f.pages.dev/205ge09uo314f.pages.dev/292ge09uo314f.pages.dev/43
kto dojdzie do wisły kraków